Dla kogo monitoring?
„Coraz częściej przebywamy pod czujnym okiem kamery. Czasami chodzi o nasze bezpieczeństwo, a czasami o bezpieczeństwo mienia. System monitoringu to już właściwie standard jeśli chodzi o sklepy. Mało który punkt sprzedaży nie jest wyposażony w system monitoringu. Pozwala wykrywać złodziei, a później ich identyfikować. Nagranie stanowi też dowód dla policji albo sądu.
Skutki oddziaływania zanieczyszczeń na pracownika
Popularne są też miejskie systemy monitoringu. Dzięki temu służby miejskie mogą szybko reagować, gdy ktoś na przykład niszczy miejskie mienie, dewastuje elewacje, albo stwarza zagrożenie. Systemem monitoringu objęte są też często ruchliwe drogi i skrzyżowania. Dzięki temu odpowiednie służby od razu wiedzą gdzie tworzą się korki, albo gdzie doszło do niebezpiecznego wypadku. Dla spokoju i bezpieczeństwa mieszkańców w systemy monitoringu wyposażane są też osiedla. Zwłaszcza te nowe. Dzięki temu na przykład nowe elewacje przez dłuższy czas pozostają czyste, a na osiedlu panuje spokój. Najłatwiej zapobiegać i szybko reagować, niż naprawiać.”
Monitoring nie jest głupim pomysłem nawet w domku jednorodzinnym. Jak wyjeżdżam na długie wakacje to cenie sobie podglądanie na żywo co się dzieje w domu i na dworze.